W polskim systemie podatkowym istnieje wiele ulg, z których mogą korzystać zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorcy. Część z nich pozwala realnie zmniejszyć wysokość podatku, inne obniżają podstawę opodatkowania. Warto je znać, bo często wystarczy drobny krok – np. zakup sprzętu albo szkolenie – by legalnie zapłacić mniej do urzędu skarbowego.

Ulga na start – dla nowych firm
To jedna z najpopularniejszych ulg dla początkujących przedsiębiorców. Przez pierwsze 6 miesięcy od rozpoczęcia działalności nie trzeba opłacać składek na ubezpieczenia społeczne (ZUS). Płaci się jedynie składkę zdrowotną. Po tym okresie można przejść na preferencyjny ZUS (mały ZUS) przez kolejne 24 miesiące.
Dla kogo: osoby fizyczne zakładające firmę po raz pierwszy lub po dłuższej przerwie.
Uwaga: ulga nie przysługuje, jeśli świadczysz usługi na rzecz byłego pracodawcy.
Ulga na badania i rozwój (B+R)
Jeśli Twoja firma prowadzi jakiekolwiek prace rozwojowe – np. testujesz nowe produkty, ulepszasz technologię produkcji lub tworzysz oprogramowanie – możesz odliczyć część kosztów kwalifikowanych od podstawy opodatkowania. To ulga dla firm inwestujących w innowacje, nawet jeśli nie mają statusu centrum badawczego.
Przykłady kosztów: wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R, zakup materiałów, ekspertyz, oprogramowania.
Ulga na robotyzację
Firmy, które inwestują w automatyzację i roboty przemysłowe, mogą dodatkowo odliczyć 50% kosztów kwalifikowanych związanych z zakupem robotów, czujników, oprogramowania czy szkoleń dla pracowników.
Działa do końca 2026 roku, więc warto się pospieszyć.
Ulga na ekspansję (proinnowacyjna)
Jeśli Twoja firma stara się pozyskać nowych klientów – np. poprzez udział w targach, kampanie reklamowe czy przygotowanie oferty eksportowej – możesz odliczyć do 1 mln zł kosztów rocznie. Celem ulgi jest wsparcie firm, które inwestują w rozwój i promocję sprzedaży.
Ulga dla klasy średniej (dla etatowców i JDG na skali)
Chociaż jej formuła zmieniała się wraz z Polskim Ładem, nadal można z niej korzystać w rozliczeniu rocznym, jeśli przychody mieszczą się w określonych widełkach. Ma ona na celu złagodzenie skutków reform podatkowych dla osób o średnich dochodach.
W praktyce – jeśli prowadzisz działalność opodatkowaną według skali, warto sprawdzić, czy Twoje przychody mieszczą się w zakresie tej ulgi.
Ulga termomodernizacyjna
Dotyczy właścicieli domów jednorodzinnych, także tych prowadzących działalność w miejscu zamieszkania. Pozwala odliczyć wydatki poniesione na ocieplenie, wymianę pieca, fotowoltaikę, pompy ciepła czy modernizację instalacji grzewczej – do kwoty 53 000 zł na osobę.
Ulga na internet
To jedna z najprostszych ulg, o której często się zapomina. Jeśli ponosisz wydatki na dostęp do internetu, możesz odliczyć do 760 zł rocznie.
Warunek: można z niej skorzystać tylko w dwóch następujących po sobie latach.
Ulga rehabilitacyjna
Jeśli jesteś osobą z niepełnosprawnością lub masz na utrzymaniu taką osobę, możesz odliczyć wydatki na cele rehabilitacyjne (np. zakup sprzętu, dojazdy na zabiegi, adaptację pomieszczeń). Dotyczy to także przedsiębiorców – warunkiem jest posiadanie orzeczenia o niepełnosprawności.
Ulga na terminal płatniczy
Przedsiębiorcy, którzy wprowadzą płatności bezgotówkowe, mogą odliczyć koszt zakupu lub obsługi terminala. W wielu przypadkach te koszty i tak pokrywa program Polska Bezgotówkowa, ale nawet wtedy można uwzględnić pozostałe wydatki związane z obsługą transakcji.
Ulga dla młodych
Osoby do 26. roku życia, które prowadzą działalność lub pracują na umowie o pracę/zlecenie, korzystają ze zwolnienia z podatku PIT do określonego limitu przychodów. To duże wsparcie na starcie zawodowym.
Warto korzystać, ale z głową
Każda ulga ma swoje warunki i limity, więc zanim zdecydujesz się na odliczenie, warto sprawdzić aktualne przepisy lub skonsultować się z księgowym. Część ulg łączy się ze sobą, a część się wyklucza. Dobrze zaplanowane rozliczenie może jednak przynieść naprawdę zauważalne oszczędności – często bez żadnego ryzyka czy „kombinowania”.
Podsumowanie
Ulgi podatkowe nie są tylko dla dużych firm. Wiele z nich powstało właśnie z myślą o mikroprzedsiębiorcach i osobach samozatrudnionych. Wystarczy znać kilka z nich i wiedzieć, jak z nich skorzystać – by co roku zostawiać w kieszeni kilka tysięcy złotych więcej.
