Opłata za abonament radiowy w samochodzie służbowym
Istnieje obowiązek rejestracji odbiorników radiowych w samochodach służbowych. Jeśli flota samochodów w twojej firmie posiada radio jesteś zobowiązany do uiszczania opłat za abonament RTV. Jeśli tego nie zrobisz wyręczy cię w tym pracownik poczty.

Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zasądził, że pewien przedsiębiorca zapłaci karę w związku z tym, że nie zarejestrował na poczcie aż dziesięciu odbiorników fal radiowych, które używane były we flocie samochodów służbowych jego firmy jak również i w siedzibie firmy, dowiadujemy się, że istnieje realny obowiązek uiszczania opłat za abonament radiowo telewizyjny i że nie ma znaczenia czy radio jest używane czy nie – w tym przypadku wystarcza samo domniemanie, że mogło tak być.

Jeśli posiadasz radio w samochodzie płać abonament

W przypadku sprawy sądowej omawianej powyżej pracownik urzędu pocztowego przeprowadził kontrolę w siedzibie firmy, w trakcie której ustalił, że na terenie lokalu znajdują się dwa odbiorniki stereo, oraz że firma jest w posiadaniu ośmiu samochodów osobowych wyposażone w radioodbiorniki.

W kontroli uczestniczył jeden z pracowników przedsiębiorstwa, który przyznał się urzędnikowi, że radio w lokalu użytkowane jest od ponad roku, a w przypadku floty samochodów od pół roku. Żadne z dziesięciu urządzeń nie zostało zarejestrowane w urzędzie pocztowym. W związku z tym dyrektor COF Poczty Polskiej (Centrum Obsługi Finansowej) nakazał natychmiastową rejestrację odbiorników, oraz nałożył na przedsiębiorcę karę w wysokości 1650 złotych. Właściciel firmy odwołał się od decyzji dyrektora Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej bezpośrednio do ministra administracji i cyfryzacji. Napisał skargę, w której opisał, że wszystkie odbiorniki zarejestrował wcześniej jako osoba prywatna ponieważ mieszka w tym samym budynku, w którym prowadzi działalność gospodarczą.

Argumentacja przedsiębiorcy nie została jednak podzielona przez ministra, który utrzymał poprzednią decyzję dyrektora COF Poczty Polskiej i nakazał natychmiastowej zapłaty zasądzonej przez niego kary. Następnie przedsiębiorca odwołał się kolejno do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, gdzie skargę swą argumentował brakiem poinformowania go o kontroli przez Pocztę Polską. Zażalenie zostało odwołane by po raz kolejny trafić na wokandę Naczelnego Sądu Administracyjnego, gdzie również zostało odrzucone.