Bezwarunkowy dochód dla każdego

Bezwarunkowy dochód dla każdego
Rozmowy o bezwarunkowym dochodzie podstawowym trwają już od miesięcy. Nowy zasiłek ma wynieść 1700 zł, a uprawnieni mieliby być wszyscy, bez wyjątków. Nie planuje się wprowadzenie żadnego kryterium dochodowego.Czy taka forma pomocy ma sens w naszym kraju i jakie wiążą się z nią konsekwencje? Na pewno jest nie bez znaczenia dla inflacji i budżetu państwa.

Czym jest Bezwarunkowy dochód podstawowy?
BDP to koncepcja zakładająca regularne wypłacanie zasiłku każdemu obywatelowi, niezależnie od uzyskiwanych dochodów, sytuacji finansowej i zawodowej. W Polsce idea o wprowadzeniu bezwarunkowego dochodu od jakiegoś czasu zyskuje na znaczeniu. Być może możemy spodziewać się szybszego jej wdrożenia niż prognozowano. Jednak nic jeszcze nie jest pewne. 

Aktualnie rozważane jest wprowadzenie kwoty 1700 zł w ramach bezwarunkowego dochodu podstawowego. Początkowo mówiło się o pilotażowym programie BDP w województwie warmińsko-mazurskim. Plany były jeszcze przed pandemią, jednak zarówno COVID-19, jak i dalsze wydarzenia, sprawiły, że dyskusję odsunięto w czasie. Na tamten okres bezwarunkowy dochód miał wynieść 1300 zł. Inflacja wpłynęła jednak na rozważanie jego podwyższenia.

Temat wraca, ale BDP może mocno obciążyć budżet
Dla jednych bezwarunkowy dochód jest na plus. Warto jednak wziąć tutaj pod uwagę budżet państwa, który i tak jest już dotkliwie obciążony programami socjalnymi. Wprowadzenie bezwarunkowej kwoty podstawowej na pewno nie byłoby dla niego korzystne. Opinie specjalistów są podobne. Wielu z nich uważa, że Polska będzie musiała wdrożyć procedurę nadmiernego deficytu, co pomoże w spełnieniu standardów unijnych, zwłaszcza dotyczących deficytu nieprzekraczającego w roku 3% wpływów budżetowych. Nie bez znaczenia jest tutaj też dług publiczny nie wyższy niż 60% PKB. Zdaniem serwisu Infor, konieczne byłoby zredukowanie innych programów socjalnych, a więc BDP musiałby zastąpić obecnie wypłacane świadczenia.

Kto otrzyma bezwarunkowy dochód?
To całkowite nowe świadczenie z ZUS, które funkcjonowałoby w polskim systemie po raz pierwszy. Nie ma jeszcze szczegółów dotyczących jego faktycznego wdrożenia, ale temat wraca na języki coraz częściej. Bezwarunkowy dochód podstawowy zakłada wypłacanie co miesiąc kwoty 1700 zł każdemu. Uprawnieni byliby więc wszyscy, niezależnie od tego, czy pracują, czy nie, jaki dochód osiągają, jak są zatrudnieni i jaką mają sytuację rodzinną. Bezwarunkowy dochód wpływałby na konto co miesiąc.

Bezwarunkowy dochód - założenia

Program BDP miałby nastepujące warunki:
• Bezwarunkowość - dochód nie wymagałby spełnienia określonych kryteriów. Uprawnionymi mieliby być więc wszyscy, niezależnie od warunków związanych z zatrudnieniem, dochodem czy składkami.
• Powszechność - miałby przysługiwać wszystkim obywatelom, albo mieszkańcom danego miejsca, jeśli zostałby wprowadzony w konkretnym województwie, regionie czy gminie.
• Forma pieniężna - dochód miałby być wypłacany wyłącznie w formie gotówki, wyklucza się przekazywanie go w formie dóbr i usług, jak było np. w przypadku bonu wakacyjnego.
• Regularność - bezwarunkowy dochód byłby wypłacany regularnie, co miesiąc.

Co ważne, jeśli Polska podejmie decyzję o wprowadzeniu bezwarunkowego dochodu, należy spodziewać się ograniczenia innych programów. Planuje się, że zastąpi on inne świadczenia i zasiłki, które obecnie wypłacana się rożnym grupom.

Wszystko kończy się jednak na debacie. Dokładne szczegóły, czy BDP zostanie wprowadzony, nie są jeszcze znane i nikt nie wie, czy rzeczywiście dojdzie do takich zmian.