Przepisy o abolicji podatkowej: nie zaczęły na dobre obowiązywać, a już znikają z Polskiego Ładu! Tzw. abolicja podatkowa – to jedno z rozwiązań, które znalazło się w Polskim Ładzie. Zanim na dobre zaczęło obowiązywać, resort finansów postanowił się z niego wycofać. Uchylenie tzw. abolicji podatkowej oficjalnie zaproponowało Ministerstwo Finansów. Pomysł ten znalazł się w projekcie zmian w PIT, który Rada Ministrów przyjęła 22 kwietnia 2022 roku.
Abolicja podatkowa – czego dotyczy?
Zapisy dotyczące tzw. abolicji podatkowej znalazły się wśród przepisów, które weszły w życie w ramach Polskiego Ładu i obowiązują od 1 stycznia 2022 roku. W tym przypadku zakładają, że podatnik bądź płatnik może zgłosić swój nieopodatkowany (w całości lub w części) dochód i w okresie przejściowym uiścić preferencyjny podatek. W tym przypadku stawka ryczałtu od dochodów wynosi 8 procent podstawy opodatkowania. Początkowo zakładano, że procedura przyjmowania zgłoszeń podatników, którzy mają zamiar skorzystać z tzw. abolicji podatkowej, ruszy w październiku 2022 roku. Jednak najnowsze informacje, które napływają z Ministerstwa Finansów, wskazują na to, że nie dojdzie to do skutku. W praktyce: z tego rozwiązania nie skorzysta dosłownie żaden podatnik. To dlatego, że resort ten zamierza wykreślić te przepisy z ustawy.
Dlaczego Ministerstwo Finansów wycofuje się z abolicji podatkowej?
Punktem zwrotnym okazały się wątpliwości co do zgodności przepisów o tzw. abolicji podatkowej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent Andrzej Duda skierował je do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Wśród uwag do wyjaśnienia znalazły się na przykład kwestie naruszenia kilku zasad – w tym m.in. zasady równości oraz zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Uchylenie tych przepisów w najbliższym czasie – zanim ktokolwiek z nich skorzysta – ma sprawić, że nie dojdzie do sytuacji, w której Trybunał Konstytucyjny sam zlikwiduje to rozwiązanie w okresie jego funkcjonowania.
Abolicja podatkowa to nie jedyne rozwiązanie, które trafi do kosza
Tzw. abolicja podatkowa jest tak naprawdę jedną z kilku ulg, z których resort finansów zamierza się wycofać w ramach wspomnianego wyżej projektu zmian w PIT. Przy okazji tej reformy zlikwidowana zostanie też tzw. ulga dla klasy średniej. Z kolei ulga na zabytki ma dotyczyć wyłącznie wydatków na remont. W tym samym projekcie zmian podatkowych, wśród najważniejszych rozwiązań, znalazły się również m.in. obniżenie stawki PIT z 17 do 12 procent, szeroki pakiet prorodzinny oraz możliwość zmiany formy opodatkowania za 2022 rok przy rozliczeniu na skali podatkowej. To na razie tylko propozycje – choć zyskały już aprobatę Rady Ministrów. Według zapowiedzi Ministerstwa Finansów, ostateczny kształt wspomnianych tu (na razie proponowanych) przepisów ma być gotowy w czerwcu 2022 roku. Część z nich ma zacząć obowiązywać już od 1 lipca 2022 roku, a część od 1 stycznia 2023 roku.
Abolicja podatkowa – czego dotyczy?
Zapisy dotyczące tzw. abolicji podatkowej znalazły się wśród przepisów, które weszły w życie w ramach Polskiego Ładu i obowiązują od 1 stycznia 2022 roku. W tym przypadku zakładają, że podatnik bądź płatnik może zgłosić swój nieopodatkowany (w całości lub w części) dochód i w okresie przejściowym uiścić preferencyjny podatek. W tym przypadku stawka ryczałtu od dochodów wynosi 8 procent podstawy opodatkowania. Początkowo zakładano, że procedura przyjmowania zgłoszeń podatników, którzy mają zamiar skorzystać z tzw. abolicji podatkowej, ruszy w październiku 2022 roku. Jednak najnowsze informacje, które napływają z Ministerstwa Finansów, wskazują na to, że nie dojdzie to do skutku. W praktyce: z tego rozwiązania nie skorzysta dosłownie żaden podatnik. To dlatego, że resort ten zamierza wykreślić te przepisy z ustawy.
Dlaczego Ministerstwo Finansów wycofuje się z abolicji podatkowej?
Punktem zwrotnym okazały się wątpliwości co do zgodności przepisów o tzw. abolicji podatkowej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Prezydent Andrzej Duda skierował je do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Wśród uwag do wyjaśnienia znalazły się na przykład kwestie naruszenia kilku zasad – w tym m.in. zasady równości oraz zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Uchylenie tych przepisów w najbliższym czasie – zanim ktokolwiek z nich skorzysta – ma sprawić, że nie dojdzie do sytuacji, w której Trybunał Konstytucyjny sam zlikwiduje to rozwiązanie w okresie jego funkcjonowania.
Abolicja podatkowa to nie jedyne rozwiązanie, które trafi do kosza
Tzw. abolicja podatkowa jest tak naprawdę jedną z kilku ulg, z których resort finansów zamierza się wycofać w ramach wspomnianego wyżej projektu zmian w PIT. Przy okazji tej reformy zlikwidowana zostanie też tzw. ulga dla klasy średniej. Z kolei ulga na zabytki ma dotyczyć wyłącznie wydatków na remont. W tym samym projekcie zmian podatkowych, wśród najważniejszych rozwiązań, znalazły się również m.in. obniżenie stawki PIT z 17 do 12 procent, szeroki pakiet prorodzinny oraz możliwość zmiany formy opodatkowania za 2022 rok przy rozliczeniu na skali podatkowej. To na razie tylko propozycje – choć zyskały już aprobatę Rady Ministrów. Według zapowiedzi Ministerstwa Finansów, ostateczny kształt wspomnianych tu (na razie proponowanych) przepisów ma być gotowy w czerwcu 2022 roku. Część z nich ma zacząć obowiązywać już od 1 lipca 2022 roku, a część od 1 stycznia 2023 roku.